nice_guy |
Wysłany: Czw 10:26, 21 Wrz 2006 Temat postu: Bezsensowne zabójstwo! |
|
Cytat: |
Roksana C. z Żółcina (gmina Kamień Pomorski) przyznała się do zabójstwa dwa lata starszej koleżanki. Powód to nieodwzajemniona miłość i zazdrość o chłopaka.
Ciało Pauliny Ś. strażacy znaleźli w sobotę po godz. 1 w nocy w trzcinach, nad Zalewem Kamieńskim. Policja szybko ustaliła, że ostatnie godziny życia Paulina spędziła w towarzystwie 14-letniej Roksany C. Obie dziewczyny pochodzą ze wsi Żółcino, niedaleko Kamienia Pomorskiego. W niedzielę Roksana przyznała się do nieumyślnego spowodowania śmierci.
- Powiedziała, że bawiły się na kamieniach i nagle ona się pośliznęła, a upadając pociągnęła za włosy Paulinę - mówi asp. sztabowy Mirosław Bakowicz, oficer prasowy KPP w Kamieniu Pomorskim. - Paulina przewróciła się i uderzyła głową w kamień. Roksana twierdziła, że ponieważ przestraszyła się sytuacji, zawlokła ciało w trzciny i postanowiła nikomu nic nie mówić.
We wtorek w obecności psychologa rozmawiał z nią sędzia z wydziału rodzinnego i nieletnich Sądu Rejonowego w Świnoujściu.
- Wtedy przyznała się, że w trakcie kłótni popchnęła Paulinę do wody i przez minutę trzymała jej głowę pod powierzchnią. Jednak twierdzi, że nie chciała zabić, tylko że "tak wyszło" - mówi Bogumiła Staniek, prezes Sądu Rejonowego w Świnoujściu.
Przyczyną śmierci nastolatki była kłótnia o chłopaka, który wcześniej spotykał się z Roksaną.
- Chodziło o nieodwzajemnioną miłość. Co najmniej od pół roku 21-letni Grzegorz był chłopakiem Pauliny, ale Roksana nie dawała mu spokoju. W lutym chłopak nie wytrzymał i uderzył ją, wtedy ona złożyła doniesienie w naszym komisariacie. Od tamtego czasu dziewczyny były skłócone - wyjaśnia Mirosław Bakowicz. - Latem już się pogodziły i nadal były przyjaciółkami.
Feralnego dnia spotkały się na dzikiej plaży nad brzegiem zalewu, żeby porozmawiać i wyjaśnić sobie wszystko, ale doszło między nimi do bójki.
- Roksana zaatakowała Paulinę, gdy ta odbierała SMS-a. Zaczęły się szarpać. W końcu Roksana, która jest mniejsza od koleżanki, przewróciła ją i jej głowę trzymała pod wodą do czasu, gdy Paulina przestała dawać oznaki życia - opowiada Mirosław Bakowicz. - Wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdzają, że Paulina została utopiona i że Roksana C. nie używała innych narzędzi.
Trwa postępowanie wyjaśniające.
- Zostaną powołani biegli: psycholog, pedagog i prawdopodobnie psychiatra. Sprawa musi być dokładnie zbadana. Potrzebny jest m.in. wywiad środowiskowy - zapowiada Elżbieta Zywar, rzecznik prasowy Sądu Rejonowego Szczecinie. - Na razie sąd postawił jej zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Jeżeli oficjalne wyniki sekcji potwierdzą wersję Roksany C., sąd może zmienić kwalifikację czynu.
Postanowieniem sądu Roksana C. trafiła na trzy miesiące do schroniska dla nieletnich. Okres może być wydłużony o kolejne trzy miesiące. Za swój czyn będzie odpowiadała jako małoletnia (28 września będzie miała 15. urodziny): grozi jej zakład poprawczy, w którym może być maksymalnie do 21. roku życia.
|
Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3632171.html
Boże, tego ostatnio jest coraz więcej. Coraz częściej słyszy się o takich durnych zdarzeniach, o zabijaniu innych z błahego powodu - i to wśród dzieci! Przecież ona ma 14 lat ... i spaprane życie.
Druga kwestia, co to za chłopak ... 21-latek, który zadaje się z 14-latką?! Toż to prawie pod pedofilię podchodzi... jak można mieć dziewczynę o 7 lat młodszą? Słyszałem o takich 'związkach' i uważam, że są żałosne ... Albo ten chłopak jest upośledzony i nie ma normalnych odruchów i potrzeb 21-latka, albo poprostu łamie prawo i wypacza umysł młodej dziewczyn.
Ale nie odbiegajmy od meritum. Coś trzeba z tym zrobić! Ile jeszcze takich debilnych morderstw? Aż się boję wyjść z domu, bo któś mnie zabije... |
|