nice_guy |
Wysłany: Śro 11:46, 27 Wrz 2006 Temat postu: Nietypowa obrączka |
|
Cytat: | Sitka - zimne, zapomniane miasteczko na Alasce. Właśnie niskie temperatury stały się inspiracją miejscowego jubilera Cleve'a Oinesa. To on wpadł na pomysł gorącej obrączki przypominającej o rocznicy ślubu. Błyskawicznie opracował projekt pierścionka, który w przeddzień tego ważnego dnia rozgrzewa się na palcu.
Jak to działa? Sposób jest prosty. Obrączka zamienia ciepło pochodzące z dłoni w prąd zasilający zegar i grzałkę. Wcześniej wystarczy tylko podać datę ślubu, która zapisywana jest w mikrochipie umieszczonym w obrączce. Później pozostaje ją tylko założyć i zapomnieć o rocznicy, bo 24 godziny przed tym wyjątkowym dniem obrączka sama da o sobie znać - rozgrzeje się na chwilę do ok. 45 stopni Celsjusza. Pierścionek będzie o sobie przypominał w ten sposób co godzinę, aż do rocznicy. Dzięki temu na pewno zdążymy kupić kwiaty i zarezerwować stolik w restauracji.
Cleve Oinesa twierdzi, że potrzebuje jeszcze roku, na dopracowanie swojego wynalazku. Wiadomo już jednak, że będzie dostępny w siedmiu wzorach z czternastokaratowego białego lub żółtego złota.
Koszt to jedyne 800 dolarów. Jubiler przyznaje, że byłoby lepiej, gdyby taki produkt nie był potrzebny, ale zdaje sobie sprawę, jak wielu mężczyzn zapomina o tej ważnej dacie.
Czy gadżet znajdzie uznanie w cieplejszych częściach świata? Niekoniecznie. Wtedy temperatura pierścionka powinna być jeszcze wyższa i zapominalscy panowie mogliby się poważnie poparzyć. Może zatem pójść w drugą stronę i w Afryce oferować nie gorące, lecz zimne obrączki? Wszystkie pomysły aż mrożą krew w żyłach.
Wracając do obrączki z Alaski, bez obaw: 45 stopni to nie jest temperatura, która może poparzyć. A nawet jeśli, to lekkie pieczenie może być niczym przy zimnym wzroku zawiedzionej małżonki.
|
Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,3646640.html
Moim zdaniem to straszna głupota. Przecież kochający facet sam powinien pamiętać o dacie ślubu, a nie wspomagać się jakimś chipem! Jak tak dalej pojdzie to będą urządzenia do wymyślania pięknych słówek, do przytulania i inne takie... Miłość i związek będzie sterowana przez roboty ... Ja nigdy z czegoś takiego nie skorzystam... |
|