Forum WiseForum Strona Główna WiseForum
Tu zawsze znajdziesz coś ciekawego. Na forum można rozmawiać o wszystkim! Prosimy, aby były to rozmowy na poziomie i nie łamiące regulaminu.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dowcipy
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WiseForum Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawalarz
Gość






PostWysłany: Czw 14:15, 14 Wrz 2006    Temat postu: Dowcipy

Pierwszy taki topic!Wink

Cytat:

Policjant zatrzymuje kierowcę za przekroczenie prędkości.
- Poproszę prawo jazdy.
- Niestety nie mam prawa jazdy, zabrano mi uprawnienia już 5 lat temu.
- Dowód rejestracyjny poproszę.
- Nie mam. To nie jest mój samochód. Jest kradziony.
- Samochód jest kradziony ?!
- Dokładnie, ale prawdę mówiąc - chyba widziałem dowód rejestracyjny w schowku, jak wkładałem tam pistolet.
- Ma pan pistolet w schowku ?!
- No tak. Tam go włożyłem, po tym jak zastrzeliłem właścicielkę tego samochodu i jak schowałem ciało w bagażniku
- W bagażniku jest CIAŁO ?!
- No przecież mowie.
W tym momencie policjant zawiadamia komendę, a po 2 minutach antyterroryści otaczają samochód. Dowodzący akcją podchodzi do kierowcy:
- Prawo jazdy poproszę.
- Proszę bardzo - i kierowca pokazuje jak najbardziej ważne prawo jazdy
- Czyj to samochód?
- Mój. Proszę oto dowód rejestracyjny.
- Proszę wolno otworzyć schowek i nie dotykać schowanej tam broni.
- Proszę bardzo, ale nie ma tam żadnej broni.
- Proszę otworzyć bagażnik i pokazać ciało.
- No problem, ale jakie ciało ?!
- Zaraz - mówi kompletnie zdezorientowany policjant - kolega, który pana zatrzymał, powiedział, że nie ma pan prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, samochód jest kradziony, w schowku jest broń, a w bagażniku ciało...
- He, he - odpowiada kierowca - a może jeszcze panu powiedział, że przekroczyłem prędkość
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:15, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Jedzie facet swoim czerwonym Ferrari. Patrzy w lusterko i widzi, ze go dogania syrenka, a z jej okna wychyla się jakiś facet i wrzeszczy:
-Panie, znasz pan syrenkę?!
Zaklął i przycisnął gaz. Syrenka znów go dogoniła i sytuacja się powtarza. Po pięciu razach odpuścił sobie i odpowiedział:
-Znam.
-To powiedz mi pan, jak się dwójkę wrzuca?!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:15, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Policjanci zatrzymują dresiarza:
- Imię?
- Jan.
- Nazwisko?
- Kowalski.
- Adresik?
- Nówka Adidasa!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kawalarz
Gość






PostWysłany: Czw 14:16, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Jedzie dres nowiutką Betą 7. Nagle wjechał na butelkę i poszła guma. No to drech zabiera się za zmianę koła. Odkręca to koło i odkręca, a tym czasem podchodzi do niego drugi dresik i się pyta:
-Co robisz?
-No jak to co? Odkręcam koło!
Na to drugi dres jeb! w szybę kamieniem i mówi:
-No to je biorę radio!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mike
Gość






PostWysłany: Czw 14:16, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Stajnia Ferrari zwolniła całą załogę boksu. Decyzję podjęto po przejrzeniu dokumentacji dotyczącej grupy młodych, bezrobotnych Polaków z Berlina, którzy byli w stanie w ciągu czterech sekund odkręcić wszystkie koła od samochodu, nie dysponując przy tym żadnymi potrzebnymi narzędziami.
Team Ferrari uznał to za mistrzowskie osiągnięcie, jako że w dzisiejszych czasach o zwycięstwie lub przegranej w wyścigach Formuły 1 nierzadko decyduje czas pobytu w boksie i zaproponował im pracę. Projekt jednak zakończono równie szybko, jak go rozpoczęto: młodzi mechanicy co prawda zmienili wszystkie koła w ciągu czterech sekund, ale równocześnie kompletnie przelakierowali bolid, przebili numery silnika i sprzedali teamowi McLarena...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mike
Gość






PostWysłany: Czw 14:17, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Andrzej Lepper i jego kierowca jeździli przez wiele dni po Polsce. Pewnej nocy przed limuzynę wyskoczyła im świnia. Nie przeżyła tego spotkania. Lepper widząc co się stało, kazał kierowcy iść wytłumaczyć wszystko właścicielowi i powiedzieć, że wszelkie straty zostaną zrekompensowane.
Kierowca wrócił dopiero po godzinie z cygarem w zębach, butelką wina w ręce i w poszarpanym ubraniu.
- Mój Boże, co ci się stało? - pyta Lepper.
- No cóż, rolnik dał mi wino, jego żona obiad, a ich 19 letnia córka chwile szalonej, niezapomnianej rozkoszy.
- Cóżeś ty im powiedział?
- Że jestem kierowcą Andrzeja Leppera i właśnie zabiłem świnię.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawalarz
Gość






PostWysłany: Czw 14:17, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Ulicą idzie staruszek. W pewnej chwili potknął się i upadł. Podchodzi do niego Lepper i pomaga mu wstać.
- Bardzo panu dziękuję - mówi staruszek - jak mogę się panu odwdzięczyć?
- Niech pan w najbliższych wyborach odda swój głos na mnie.
- Ależ panie, ja upadłem na d..., a nie na głowę!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mike
Gość






PostWysłany: Czw 14:18, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Idzie Jezus ze swymi apostołami.. nagle jeden z uczniów pyta Go:
- Panie powiedz nam jak jest w niebie..
- Zaprawdę powiadam wam, niebo jest jak 2x^2 + 3x - 8.
Nastała konsternacja, uczniowie pytają się między sobą co to oznacza.
Jeden z apostołów do drugiego:
- Hmm.. to musi być jakaś parabola..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:18, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Polak, Murzyn i Żyd złapali równocześnie złotą rybkę. Sprawa dziwna bo jak tu rozdzielić życzenia.
Rybka po długim namyśle zdecydowala, że każdemu przypadnie jedno życzenie do spełnienia.
Pyta się Murzyna:
- Co Ty byś chciał ? Murzyn odpowiada:
- Chciałbym, żeby wszyscy murzyni wrócili do Afryki i stworzyli jedno wielkie państwo.
Rybka dalej pyta:
- Żydzie a co Ty byś chciał?
Żyd:
- No.....ja podobnie, żeby wszyscy Żydzi wrócili do nas.....
Rybka pyta Polaka:
- A co Ty byc chciał ?
Polak:
- Hmmmmmm......teraz to już nic!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:18, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Ksiądz na lekcji religii opowiadał dzieciom jak diabeł kusił Pana Jezusa. W pewnej chwili przerwał swe opowiadanie by kogoś spytać. Rozejrzał się po klasie i dostrzegł siedzącego przy oknie przestraszonego chłopczyka o kręconych włosach i w okularach. Pyta więc go:
- No Krzysiu, powiedz mi co Pan Jezus odpowiedział diabłu gdy ten kazał mu przemienić kamień w chleb?
Krzyś myśli i myśli, aż w końcu mówi cieniutkim głosikiem:
- Za mało many?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:19, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Na przesluchaniu policjant mówi
- To niech pan opowie jak to bylo
- No kazali mi sie oprzec o maske samochodu i wypiac
- Napastowali pana?
- Nie..na sucho pojechali!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
;)
Gość






PostWysłany: Czw 14:21, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Koniec meczu z Ekwadorem. Piłkarze pojechali do hotelu, rozeszli się
do swoich pokoi. W jednym z pokoi czeka żona Mirka Szymkowiaka. Mirek
wchodzi, rozbiera się i idzie pod prysznic.
Po chwili słyszy pytanie :
- Mirek, gdzie byłeś ?
- Biegałem...
- Mirek... ale ta koszulka jest sucha i nawet nie pachnie...


Cytat:

Tatko rano wybierał się do pracy. W łazience mamcia go dopadła, gdyż chciało jej się bardzo seksu. Więc zaczęli uprawiać miłość fizyczną. W pozycji "na pieska". Nagle w drzwiach stanął Jasio.
"Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji" – pomyślał tatko.
- A ty, niedobra! Ty... ! – ryknął tatko i zaczął walić mamcię w d*pę. – Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz... !
A Jasio krzyczy:
- Super tatko, super! Wyr*chaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!


Cytat:

-Rysiek nie przychodz juz do nas
-Jakto mam nie przychodzic, o co chodzi?
-No jest taka sytuacja i nie przychodz do nas
-No ale co Ty se jaja robisz? Zarty jakies?
-No bo Rysiek, zginelo 150zl
-I co myslisz, ze ja ta kase zaje,balem?
-Nie no, pieniadze sie znalazly, ale niesmak pozostal
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gościu
Gość






PostWysłany: Czw 14:22, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Terapeutyczna grupa wsparcia.
Nazywam się Zosia. Przez 30 lat robiłam mężczyznom manicure. A wczoraj wieczorem dowiedziałam się, że to nie nazywa się manicure...


Cytat:

Mnisi zorganizowali konkurs na degustację alkoholu. Pierwszy wystartował zakonnik z Niemiec. Dostaje piwo, próbuje i po chwili mówi:
- Hmm, piwo jasne... warzone w południowej Bawarii... hmm... z chmielu zebranego w 1998 roku.
Oklaski, wiwat. Jako następny do testu podchodzi zakonnik z Francji, któremu jurorzy dali do rozpoznania wino. Zaczyna degustować i mówi:
- Wino czerwone... rocznik 78, może 79... wyprodukowane w okolicach Bordeaux.
Trzeci do konkursu staje mnich z Polski. Sędziowie chcieli z niego zakpić i dali mu bimber. Polak wychylił kieliszek i mówi:
- Żytnia!
Na to sędziowie:
- Brat się chyba pomylił...
- Chwilunia, chwilunia. Żytnia 28, mieszkania 17.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gościu
Gość






PostWysłany: Czw 14:23, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

Był sobie lisek ktory podpierdzielal kury i kurczaki gospodarzowi na zmianę, co mu się podobało - raz kurę, raz kurczaka. Wszystko szło bezkarnie ale pewnego dnia gospodarz złapal liska i go zapytał:
- To ty kradniesz mi drób ?!
Lisek odpowiedział sprytnie:
-Nie !
A tak naprawde to był on...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gościu
Gość






PostWysłany: Czw 14:24, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:

W pierwszej klasie szkoly podstawowej, podczas lekcji biologii, pani pyta dzieci:
- Jakie dzwieki wydaje krowa?
Malgosia podnosi reke:
- Muuuu, prosze pani.
- Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odglos wydaja koty?
Grzes podnosi reke:
- Miauuu, prosze pani.
- Bardzo dobrze, Grzesiu bardzo dobrze. A jaki dzwiek wydaja psy?
Jasio podnosi reke.
- No Jasiu powiedz - zacheca pani.
- Na ziemie sku*wysynu, rece za glowe i szeroko nogi!


Cytat:

Mówi Hans do żydów w Auschwitz:
-Dzisiaj dostaniecie po jajku.
-HURRA!
-...metalowym prętem.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WiseForum Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin